Rasizm, nietolerancja - Komu to potrzebne?

Heii.

Dzisiaj przychodzę do Was z postem, w którym powiem kilka słów o rasizmie i nietolerancji.

Najpierw zacznijmy od tego jak jest okazywany..

A więc np. -hejty, wyzwiska, przezwiska, bicie, wyśmiewanie, znęcanie fizyczne jak i psychiczne i wiele innych.

Wiele osób nie toleruje osób czarnoskórych. Śmieję się z nich, nabija..

Wiele osób nie toleruje ludzi homo, czy bi.

Wiele osób dyskryminuje innych z powodu wyglądu, czy ciuchów.

Ale komu to jest potrzebne? Co im to da? Co im da takie zachowanie?
Co najwyżej wylądowanie w piekle po śmierci..

Każdy człowiek jest taki sam. Nie ważne czy jest biało, czy czarno-skóry, homo, bi czy hetero. 

Czy nosi rurki, czy dresy.
Nie ważny jest wygląd a wnętrze, przecież nie każdego stać na drogie markowe ciuchy, czy buty. 

Ktoś może być naprawdę miły, fajny i mieć super charakter, ale będzie od razu dyskryminowany przez rówieśników z powodu wyglądu.

Czarnoskóry człowiek, jest taki sam jak my, biali.
To że ma inny kolor skóry, to nie ma nic do rzeczy, a pozatym nikt sobie wyglądu ani pochodzenia nie wybiera.

Więc po co głupie żarty i komentarze?
Ludzie bi, homo, czy hetero. - Różnią się oni  jedynie gustem.

Dlaczego tak często ludzie śmieją się z związków homoseksualnych?
Przecież każdy jest taki sam, a miłość - to miłość ! Nie ważne do kogo ją czujemy.

Ważne że jest w nas w ogóle takie uczucie jak kochanie. 

Przecież lepiej jest kochać innego człowieku, niż być bezdusznym, bezuczuciowym.

A nikt sobie nie wybiera kogo kocha, to serce wybiera, nie my, nie nasze czyny zależą od tego kogo kochamy, lecz uczucie, które przychodzi samo.. tak nagle.

a miłość? - miłość jest piękna ! zawsze !

Niestety nadal są, byli i zresztą zawsze będą ludzie, którzy się z tym nie zgodzą.
No ale cóż, my ? My nie możemy nic na to poradzić.. niestety..

Dlaczego tak jest ? - Tego nikt nie wyjaśni.

Na dole macie obrazek, na temat który poruszałam. 

""""""""""""""""""

Kochani wiem, że moje posty nie są idealne, jest to mój drugi post w życiu. 

Dopiero zaczynam swoją przygodę w blogowaniu.

A poza tym jestem tylko nastolatką.

Dlatego proszę o wyrozumiałość. :)

Mam nadzieję że nie jest najgorzej i że się spodoba.

Oczywiście każdy ma swoje zdanie i to szanuję !

Z góry dziękuje za każdy komentarz, opinie, radę i obserwacje. <3 ;*

Pierwszy Post

Heii. Postanowiłam założyć bloga, na którym będę dodawać swoje przemyślenia.Swoje poglądy na różne tematy, oraz swoje zdanie.W niektórych postach, pojawią się zdjęcia, które zrobiłam.Interesuję się;  fotografią ♥ Makijażem ♥ Dekorowaniem wnętrz ♥ oraz muzyką ♥Chciałabym założyć także swój kanał na yt, ale to narazie tylko plany.Mam nadzieję, że z czasem zdobędę przynajmniej kilku czytelników, bo wtedy będzie mnie to motywować do dalszego pisania.Prowadziłam już jednego bloga. Tak właściwie to, minibloga na pinger.pl , nie był to jakiś wielki wyczyn, nie rozpisywałam się na takie tematy, na jakie będę pisać tutaj.Tam raczej dodawałam jakieś cytaty i tp.Ten blog, to tak jakby moja nowa szansa, nowa szansa na osiągnięcie większej popularności, chociaż wcale nie liczę na to, że będę jakaś sławna czy coś..

Rozpoczął się rok 2016!
hmm..
są pewne plusy, ale także pewne minusy.Jakie? - Nie jestem dorosłą osobą, ale czuje i widzę, jak te lata szybko lecą..Nim się obejrzę, jestem już rok starsza, wszystko się zmienia, ludzie, czasy i tradycję.Kocham święta i zawsze już miesiąc wcześniej nie mogę się ich doczekać. W te święta, wszystko było inaczej, już nie jest tak samo jak kiedyś. Każdy inaczej się zachowuje.Nawet nie było prawdziwej zimy, nie było śniegu. Nie było czuć tego świątecznego czasu.Tak samo w Sylwestra, zawsze spędzaliśmy je rodzinnie, a w tym roku spędzałam je praktycznie sama..Ale są też plusy. Większość z Nas ma jakieś postanowienia noworoczne, jedni bardziej się do tego przykładają, drudzy mniej. Tak naprawdę to nie od szczęścia, lub pecha zależy czy one się spełnią, lecz od nas.
 Trzeba się starać, aby coś osiągnąć, trzeba po prostu chcieć i się nie poddawać.Może zmotywuje was fakt, że:●Walt Disney pracując dla gazety, został zwolniony z powodu małej wyobraźni i braku dobrych pomysłów●Albert Einstein w okresie wczesnoszkolnym, został uznany jako uczeń opóźniony.
Ale oni się nie poddali i osiągnęli w swoim życiu naprawdę wiele, można to stwierdzić nawet po tym, że na pewno każdy z Was, kojarzy ich nazwisko.Mam nadzieję że moje postanowienia noworoczne się spełnią, co w sumie u mnie jest możliwe.
 Moim postanowieniem, jest codziennie ćwiczyć, aby rozciągnąć się do szpagatu. Wierzę że mi się uda i tego samego życzę Wam. Powodzenia i Pozdrawiam. :) :*

tutaj-możesz-zadawać-pytania