#Czarny Protest !

Dzień Dobry Wszystkim!

Dzisiaj postanowiłam napisać parę zdań, co sądzę o #CzarnymProteście.Wiadomo że każdy ma o tym własną opinię, dlatego to, co powiem, to tylko i wyłącznie moje zdanie. ;)

Zacznijmy od tego, że dzieci na całym świecie, są porzucane, oddawane i sprzedawane..
Chyba lepiej, żeby nie były urodzone wcale, niż aby były porzucone zaraz po urodzeniu i cierpiały całe życie z różnych powodów.

Zdarza się również, że dzieci rodzą się z wadami genetycznymi, różnymi nieuleczalnymi chorobami.
A wiadomo, że nie każdego stać, na to aby leczyć takie dziecko, oraz zapewniać mu ciągłą odpowiednią opiekę.
Chyba lepiej żeby dziecko nie było urodzone wcale, niż żeby było dla kogoś problemem, żeby nie miało właściwej opieki, cierpiało, lub po prostu zmarło zaraz po urodzeniu..

Może być też tak, że ciąża zagraża życiu matce.
I po urodzeniu dziecka, kobieta może umrzeć.

Dziecko z gwałtu- to też jest poważny problem dzisiejszych czasów.
Dlatego matka, może chcieć usunąć takie dziecko, ponieważ będzie ono niechciane i może być kojarzone dla matki bardzo źle.

Powodów, do usuwania ciąży jest wiele, a każda matka może sama decydować o swoim ciele.
O swoim ciele, ale nie o czyimś życiu.
Niestety życie jest tylko jedno, a każdy ma do niego prawo.

Dlatego ja jestem na TAK w Czarnym Proteście, ale tylko jeśli matka ma do tego któryś z wymienionych wyżej powodów, lub podobny. 

To tyle w tym temacie, jeszcze raz mówię że każdy ma na ten temat odmienne zdanie.
Dlatego każdy może je wyrazić w komentarzu, ale bez żadnych kłótni.
Dziękuje! :)